Udostępnij:

Facebook
LinkedIn
X [Twitter]
WhatsApp
Email

Słodki swiat, czyli rośliny miododajne w ogrodzie – przydomowe rabaty

Atrakcyjność ogrodu jest uzależniona nie tylko od tego czy jest on kolorowy i wykonany starannie, ale również od właściwego zestawienia jego form, od drzew, przez byliny, pachnące zioła, trawy, do roślin jednorocznych, w taki sposób aby maksymalnie wydłużyć okres kwitnienia. Jest to w szczególności istotne gdy ogród zajmuje jedynie niewielkie dostępne wokół domu przestrzenie. Zróżnicowane co do formy i doboru gatunkowego kompozycje kwietne nadają ogrodom niepowtarzalny urok o każdej porze roku

Atrakcyjność może być postrzegana również przez pryzmat przydatności roślin dla owadów zapylających. Przy wyborze miejsca zbierania pożytku pszczoły kierują się barwą kwiatów oraz ich zapachem. Barwa ma jednak znaczenie dominujące. Kwiaty wyraziste, o jasnych lub intensywnych kolorach, kontrastujących z zielenią liści i stonowaną barwą nawierzchni trawiastych, przyciągają roje motyli, pszczół i trzmieli. Przykładami takich roślin są przede wszystkim cieszące się dużą popularnością w  ostatnich latach jeżówki, a także obecne od wieków w założeniach ogrodowych budleje i róże. Budleje, zwane często motylim krzewem odwiedzane są chętnie zwłaszcza przez motyle z gatunku rusałka admirał. Sposób postrzegania kolorów przez owady jest oczywiście odmienny niż przez ludzi, ale intensywna barwa płatków kwiatów pozwala na ich dostrzeżenie przez owady już z daleka i jest czynnikiem w pierwszej kolejności zwracającym ich uwagę na możliwość znalezienia pożytku.

Drugim ważnym walorem kwiatów przyciągających owady jest ich zapach. Wszyscy pewnie mieliśmy możliwość obserwacji chociażby kwitnących lip, które roztaczając intensywny piękny zapach, jednocześnie tętnią życiem i odgłosami odwiedzających je rojów pszczół. Wiele bylin wabi owady miododajnymi kwiatami o  zdecydowanym zapachu. Są wśród nich byliny rodzime np. chabry, macierzanki, pierwiosnki, które możemy spotkać w mieszankach roślin dedykowanym zakładaniu łąk kwietnych. Są też ich gatunki o okazałych kwiatach, kultywowane w ogrodnictwie, z wieloma wytworzonymi odmianami hodowlanymi, różniącymi się, pokrojem, siłą wzrostu, barwą kwiatów, a także ulistnienia.

Propozycje roślin kwitnących wiosną…

Dynamika przyrody zawarta w zmienności pór roku znajduje swoje odbicie również w wyglądzie naszych ogrodów. Warto zaprojektować je w sposób, który zapewni obecność w nich roślin zaspokajających potrzeby wszystkich stadiów rozwojowych „zapraszanych” przez nas owadów zapylających w sposób ciągły, na przestrzeni od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Z ich punktu widzenia niezwykle ważna jest możliwość zbierania pożytku już na samym początku okresu wegetacyjnego, tak by mogły odzyskać energię utraconą w okresie odpoczynku. Do tej roli w niewielkich ogrodach przydomowych idealnie nadaje się np. szczepiona na pniu, niezwykle dekoracyjna wierzba iwa w odmianie Pendula, przynosząca wczesną wiosną (już od marca), pierwsze ogrodowe ozdoby, srebrno-szare kotki. Mają one nieoszacowane znaczenie dla świata owadów, stanowiąc m.in. pierwszy pożytek dla pszczół. Kwiatostany wierzby wiosną odwiedzane są chętnie również przez motyle z gatunku rusałka wierzbowiec. Podobną rolę do wierzby iwy w naszym ogrodzie odgrywać może zakwitająca już w kwietniu, przed rozwojem liści, porzeczka krwista. Wczesna wiosna to także okres kwitnienia niektórych bylin miododajnych, jak na przykład pierwiosnek ząbkowany – niewysoka roślina rabatowa, którego kwiaty, w zależności od odmiany: purpuroworóżowe, czerwonofioletowe lub białe (zakwitają już od marca), a także zakwitający nieco później (w kwietniu) gajowiec żółty – roślina okrywowa szybko zadarniająca duże powierzchnie nawet w głębokim cieniu i na suchym podłożu. Z innych bylin przyciągających do ogrodu owady zapylające wymienić można między innymi zakwitające ma przełomie maja i kwietnia, polecane zwłaszcza do ogrodów skalnych i zadarniania niewielkich powierzchni: płomyk szydlasty pokrywający się wiosną masą kwiatów w kolorze różowym, oraz cała grupa odmian mieszańcowych tego gatunku, w tym o kwiatach białych, ciemnoczerwonych, liliowoniebieskich, pierwiosnek lekarski o żółtych kwiatach, mogący mieć również zastosowanie do nasadzeń w obrębie nawierzchni trawiastych w słonecznych częściach ogrodu, a także występująca w wielu odmianach o kwiatach różowych, czerwonych, fioletowych i białych sasanka zwyczajna, którą stosować można także w ogrodach wrzosowych i założeniach naturalistycznych.

Późną wiosną pożytek dla pszczół przynosić mogą zimozielone krzewinki ubiorka wieczniezielonego okrywające się masą białych kwiatów w maju, stosowane do ogrodów skalnych, na obwódki i rabaty bylinowe. Spośród innych kwitnących w tym okresie bylin miododajnych wymienić można chaber górski o intensywnie niebieskich kwiatach, aster alpejski, a także orlik pospolity – rodzimą bylinę występującą w naturze w świetlistych lasach liściastych, a obecnie oferowaną w handlu w wielu odmianach różniących się wyglądem i barwą gwiazdkowatych kwiatów rozwijających się od maja do lipca. Oprócz nasadzeń w obrębie rabat półcienistych roślinę tą można stosować również jako uzupełnienie runa parkowego pod koronami drzew.

…i coś na lato i jesień

W pełni lata cennymi roślinami ogrodowymi dla owadów zapylających, o długim okresie kwitnienia, są na przykład zawciągi nadmorskie o purpurowo różowych kwiatach pojawiających się od maja do września, które oprócz zadarniania niewielkich powierzchni mogą być przydatne do zakładania zieleni na dachach, a także dobrze komponujące się w nasadzeniach naturalistycznych, kwitnące w lipcu i sierpniu chabry wielkogłówkowe, chabry białawe i liatry kłosowe oraz ciesząca się w ostatnich latach ogromną popularnością lawenda wąskolistna. Roje pszczół i motyli przyciągać mogą do naszego ogrodu zarówno barwą i jak i zapachem kwitnące w okresie od lipca do września jeżówki purpurowe, dostępne w wielu odmianach kolorystycznych, sadziec plamisty o czerwonopurpurowych okazałych kwiatostanach – polecany na duże rabaty i łąki kwietne oraz do nasadzeń w otoczeniu naturalistycznych zbiorników wodnych, a w ziołowym zakątku naszego ogrodu mięta zielona, melisa lekarska oraz macierzanka pospolita. Kwiaty macierzanki lubiane są również przez motyle z gatunku modraszek wikrama. Zioła te wkomponować można także w istniejące rabaty bylinowe. Wysokie walory zdobnicze oraz długi okres kwitnienia zapewni nam wprowadzenie do ogrodu bylin miododajnych takich jak wabiąca pszczoły i motyle od czerwca do września kocimiętka Faassena, cenne dla zwłaszcza dla pszczół żurawki o delikatnych kwiatach unoszących się nad liśćmi, okazałe trytomy groniaste o egzotycznym wyglądzie kwiatów, pysznogłówki ogrodowe o oryginalnych główkowatych kwiatach i szałwie omszone. Późnym latem pożyteczne owady od ogrodów naszych zapraszać mogą kwitnące od lipca do września lebiodki pospolite, perowskie łobodolistne, intensywnie pachnące płomyki wiechowate, w licznych odmianach różniących się barwą i wysokością, zaś późną jesienią pożytek dla owadów zapylających przynosić mogą kwitnące we wrześniu i październiku astry bocznolistne i astry nowobelgijskie oraz kwitnące aż do końca października nawłocie.

Liczy się ilość i powierzchnia

Projektując i zakładając ogród przyjazny pszczołom wato zwrócić również uwagę na sprzyjające im zagęszczenie sadzonych roślin. Większe grupy miododajnych roślin tego samego gatunku będą przez owady zapylające postrzegane jako bardziej atrakcyjne, niż pojedyncze ich egzemplarze, bądź rabata o dużym zróżnicowaniu gatunkowym.

„Dziki zakątek”

Oprócz kompozycji roślinnych zapewniających ciągłość bazy pokarmowej dla owadów zapylających, na liczebność pożytecznych owadów w naszym ogrodzie wpływ ma przede wszystkim ograniczenie, lub całkowite zaniechanie stosowania chemicznych środków ochrony roślin. Istotne może też okazać się stworzenie w nim zakątka do rozwoju mniej spektakularnych stadiów owadów jak gąsienice, czy larwy, zapewniającego im bazę pokarmową, bądź stwarzającego możliwość przezimowania. Na przykład motyle z gatunku rusałka osetnik składają jaj na oście lub pokrzywie, a modraszek ikar na koniczynie. Takim „dzikim” miejscem ogrodu może być na przykład łąka kwietna, założona w miejsce tradycyjnego trawnika, w której składzie znajdą się gatunki zjadane przez stadia larwalne owadów.

I tak nasze marzenia o ogrodzie przyjaznym naturze mogą w stosunkowo łatwy sposób stać się rzeczywistością, by uroda ogrodu cieszyła nie tylko nasze oczy, ale poprzez tworzenie warunków przyjaznych dla bioróżnorodności, mogła stać się również ostoją dla pszczół i innych owadów zapylających.

 

 

Pierwsza część artykułu:

https://portal-rolnika.pl/aktualnosci-rolnicze/slodki-swiat-czyli-rosliny-miododajne-w-ogrodzie/

Zamów kontakt z przedstawicielem ubezpieczeniowym TUW
Dziękujemy, formularz został przesłany.
Przedstawiciel ubezpieczeniowy TUW skontaktuje się z Państwem niebawem.
Skip to content